Tak grała młodzież - 27-28.09.2016 r.
Następna dawka meczów z udziałem "rekordzistów" w ligach młodzieżowych, przedstawiamy wtorkowe i środowe wyniki.
Wtorek – 27.09.2016 r.
III Wojewódzka Liga Trampkarzy
Gimnazjum Orzeł Kozy – Rekord II Bielsko-Biała 2:3 (1:1)
Gole: Szopa, Wróblewski, Szoblik
Rekord: Bizoń – Torchalski, Mieszczak, Szopa, Sajdak, Szoblik, Banasik, Żurek, Jurasz, Mojżesz, Kopacz, Wróblewski
Pomeczowa opinia - Daniel Gala: - W pełni zasłużone zwycięstwo. Mimo straty dwóch przypadkowych bramek kontrolowaliśmy całe spotkanie. Zdominowaliśmy przeciwnika narzucając swój styl gry: utrzymywaliśmy się przy piłce, wygrywaliśmy pojedynki jeden jednego stwarzając sobie mnóstwo sytuacji bramkowych.
II Wojewódzka Liga Trampkarzy
Rekord Bielsko-Biała – Żywiecka APN 8:0 (4:0)
Gole: Greń - 3, Przybułek - 2, Porębski, Kreczkowski, Dudajek po 1
Rekord: Pietraszko – Gawlas, Cembala, Glet, Wieja, Porębski, Kreczkowski, Hutyra, Przybułek, Migas, Greń oraz Babicki, Dudajek, Ligocki
Pomeczowa opinia trenera - Krzysztof Dybczyński: - Zrealizowalismy przedmeczowe założenia. Dużo graliśmy piłką, asekurowaliśmy się, podpowiadaliśmy sobie, walczyliśmy i wykorzystywaliśmy swoje sytuacje. Wynik w pełni zasłużony.
Środa – 28.09.2016 r.
I Wojewódzka Liga Juniorów Młodszych
ROW 1964 Rybnik – Rekord Bielsko-Biała 2:0 (0:0)
Rekord: K. Iwanek - Wyroba, Gawryś, Jekiełek, Babicki (Miłoń), Ślosarczyk, Skrzela (Francuz), Grzywaczewski (Czyż), Stawicki, D. Iwanek, Krzempek
Pomeczowa opinia - Piotr Jaroszek: - Po takich meczach człowiek sie zastanawia, czy to co robi ma sens. W grze przeciwnika mało było gry w piłkę. Bazując na motoryce rywale wygrali 2:0 i są liderem. Bardzo trudno się z tym pogodzić.
I Wojewódzka Liga Trampkarzy
Rekord Bielsko-Biała – Piast S.A. Gliwice 2:1 (1:1)
Gole: Kania, Guzdek
Rekord: J.Kowalczyk (Kurowski) - Tatarczyk, Kania, Gołąbek, Gacek, B. Kowalczyk, Mielnikiewicz, Oleś, Mucha, Wróblewski, Guzdek oraz Mikoda, Kopacz, Szoblik, Przybułek, Mojżesz, Banasik
Pomeczowa opinia trenera - Daniel Gala: - Jestem mega-dumny ze swojej drużyny. Wszyscy wykonali wzorowo założenia przedmeczowe. W kluczowym momencie wróciliśmy do pełnej dyspozycji i swojego grania. Duże podziękowania dla całej drużyny za zaufanie i pozostawione serducho na boisku.