Olimpia Kowary – Rekord B-B 2:2 (0:1)
Bielszczanie byli o sekundy od pełni szczęścia.
Z taktycznego punktu widzenia nie było to - określmy eufemistycznie - wybitne spotkanie w wykonaniu „rekordzistów”. Pomyślne otwarcie spotkania i prowadzenie po rzucie karnym Łukasza Szędzielarza nie wprowadziło w bielskie szeregi spokoju. A tego trzeba było gościom w meczu ze zdesperowanym rywalem najbardziej. Szczególne po przerwie biało-zieloni poddali się chaotycznej i żywiołowej grze kowarzan, którzy z ogromną determinacją dążyli do zrealizowania punktowego celu. Gol na 1:1 padł w przypadkowych okolicznościach, co nie umniejsza zasług strzelca bramki – Mateusza Jarosa. Sytuacja wydawała się być opanowana przez „rekordzistów” po świetnie wykorzystanym stałym fragmencie. Główną rolę przy kornerze odegrał dobrze usposobiony w tym spotkaniu Michał Bojdys. Niestety, aby dowieźć korzystny rezultat potrzeba było więcej „chłodnej głowy” i boiskowej kalkulacji Tego elementu zabrakło każdemu w bielskim obozie, a cena okazała się wysoka,, choć przyznajmy szczerze – nie był to najwyższy wymiar kary. Ze stworzonych sytuacji bramkowych, to gospodarze byli bliżej wygranej. Przy całym sercu włożonym w grę i zaangażowaniu, jednak zasób umiejętności graczy Olimpii do odniesienia zwycięstwa okazał się tego dnia niewystarczający. Tu przede wszystkim kłania się brak skuteczności. Natomiast bielszczanie popełnili kilka błędów w sferze taktycznej, które spowodowały, że wywieźli z niełatwego terenu nie trzy, a jeden punkt. Jakimś pocieszeniem jest jednak fakt, iż kilku „możnych ligi” również pogubiło punkty na obiekcie w Kowarach. Z pewności żal utraty gola na sekundy przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Szkoda ciężkiej boiskowej pracy i walki okupionej licznymi kartkami. Ale cóż dopiero mają powiedzieć po spotkaniu jeszcze bardziej zawiedzeni remisem gospodarze…
TP/foto: PM
Zapis naszej relacji „na żywo”:
Olimpia Kowary |
Rekord Bielsko-Biała |
---|---|
2 |
2 |
Bramki | |
'53 Jaros, '90+3 Bębenek | '25 Szędzielarz (z rzutu karnego), '75 Bojdys |
Składy | |
Chrobak – Smoczyk, Bębenek, Kraiński, Wawrzyniak, Kosmacovas, Vitolnieks (46. Zatykny), Malarowski, Gałach, Zieliński (84. Gargas), Jaros | Żerdka – Maślorz, Bojdys, Rucki, Dudek (76. M. Franusik), Gaudyn (57. Hałat), Szędzielarz, Nagi, Żołna, Hilbrycht (57. T. Franusik), Ogrocki ('76. Profic) |
żółte kartki | |
'24 Kraiński, '49 Gałach, '54 Zieliński, '78 Wawrzyniak | '34 Gaudyn, '55 Hilbrycht, '64 Żerdka, '68 Ogrocki, '88 Maślorz |
Koniec meczu. Po tak starconym golu na 2:2 wszyscy w bielskim obozie są uzasadnienie wściekli, ale gdy opadną emocje...
90+3. Rucki zbyt krótko wybija piłkę, przechwyt gracza Olimpii, który przerzuca piłkę nad wysuniętym bramkarzem Rekordu - gol.
90+2. Nagi mocno pracuje w detrukcji w strefie środkowej.
90+1. Dobre zachowanie w obronie Żołny.
90. Doliczone cztery minuty, to będą dłuuugie minuty.
89. Bielszczanie wybijają piłkę na uwolnienie.
88. Taktyczny faul Maślorza przy linii środkowej.
87. Przesadził z dryblingiem w polu karnym Olimpii Szędzielarz - strata.
86-87. Szaleńczy napór miejscowych trwa, choć ubytek sił widoczny jest już gołym okiem, stąd też brak precyzji.
85. Z przypadku zrodziła się szansa dla Hałata, zaskoczony napastnik nie zdołał jednak opanowac piłki w polu karnym.
84. Żerdka wykopem uruchomił w ataku Hałata, po próbie loba piłka w rękach bramkarza Olimpii.
82-83. W dużych tarapatach defensywa Rekordu, mnożą się strzały i rzuty rożne.
80-81. Gospodarze, co nie dziwi -wszystko stawiają na jedną kartę.
79. Pokazał się na prawej stronie Profic, mamy korner; trochę przekombinował całą sytuację Nagi.
78. Wawrzyniak rękami chwyta szarżującego na połowie boiska M. Franusika.
77. Kolejna wyborna szansa Jarosa, broni Żerdka! Po kornerze Olimpii miejscowi znów bliscy trafienia.
76. Podwójna zmiana w naszych szeregach.
74-75. Bielszczanie w ataku pozycyjnym, zyskiem rzut rożny - wrzutka "Szyny" - trafia głową Bojdys - gol!
73. Płaski, silny strzał Malarowskeigo z 20. metrów, obrońcy Rekordu wybijają piłke z linii bramkowej.
72. Gospodarzy chyba zaczyna łapać mały kryzys fizyczny.
69-70. Optyczną przewagę mają goście, niewiele jednak z tego wynika pod bramką Olimpii.
68. Za utrudnianie wznowienia gry bramkarzowi kartką upomniany Ogrocki.
67. Wyśmienita interwencja w obronie Bojdysa.
66. A kowarzanie bez żadnej kalkulacji, w każdym ataku napierają wszystkimi siłami.
65-66. Brakuje płynności w akcjach bielszczan.
64. Żólta kartka dla Żerdki za grę na czas?!
62-64. Gospodarze uporczywie dążą do zdobycia drugiego gola, w wyśmienitej okazji spudłował Zieliński!
61. Rucki sprawdził dyspozycję w bramce Chrobaka, strzał był jednak sygnalizowany.
60. Zbyt silna centra Hałata, piłka nie dociera do T. Franusika; faul na Szędzielarzu w środku pola.
58-59. Rządzi chaos.
57. Podwójna zmiana w Rekordzie.
57. Udany wypad bielszczan zakończony nieclenym uderzeniem Żołny.
55. Faul z kartką Hilbrychta; szykują się zmiany u gości.
54-55. Rzuty rożne "rekordzistów", wcześniej ostro sfaulowany został Gaudyn.
53. Jaros trafia bezpośrednio z rzutu rożnego - gol. Fakt, przed bramką gości był duży ścisk, ale to nie powinno się przydarzyć.
50-51. Zaangazowania kowarzanom nie można odmówić, w równym stopniu w grę, co i w dyskusje z arbitrem.
49. Gałach łapie za koszulkę uciekającego Żołnę - kartka; zablokowane mocne uderzenie Szędzielarza.
48. Trwa napór miejscowych, dla nich seria rzotów rożnych.
47. Ze znacznej odległości nad bramka uderzał Gałach.
46. Wznawiają gospodarze, u których odnotowujemy jedną zmianę.
Koniec pierwszej części. Sukces jest możliwy przy jeszcze większej konsolidacji w bielskich szeregach i maksymalnej koncentracji, tak w defensywie, jak i w ataku.
45. Sędzia dolicza jedną minutę; rzut rożny dla "rekordzistów".
44. Szarża Żołny z Hilbrychtem konczy się na stoperach Olimpii.
44. Utarczka miedzy Bębenkiem i Nagim spacyfikowana przez arbitra.
42-43. Znów przycisnęli kowarzanie, z maksymalna koncentrację reagują bielscy defensorzy.
40. Co w powietrzu - to Bojdysa lub Ruckiego.
39. Znakomite wyjście skrzydłem Żołny, zgranie do Gaudyna, ten do Ogrockiego, który spudłował w bardzo dobrej sytuacji - szkoda!
38. Kolejna dobra akcja kowarzan, ale "spalił ją" Malarowski.
37-38. W ostatnich minutach bielska obrona przeżywa trudne chwile.
36. Po kornerze o centymetry chybił głową Zieliński.
35. Po wrzutce Bębenka fantastycznym refleksem błysnął Żerdka, po chwili Rucki w ostatniej chwili ubiegł Smoczyka - to były stuprocentowe szanse Olimpii!
34. Faul i kartka dla Gaudyna, rzut wolny z ok. 35-ciu metrów dla miejscowych.
33. Maślorz skutecznie zaryglował gościom lewe skrzydło.
32. Zbyt długie prowadzeni piłki przez Szędzielarza zakończyło się łatwą stratą i niepotrzebnie nerwowymi reakcjami kolegów.
31-32. Piłkarze Olimpii ze zdwojoną ambicją ,za to nieporadnie wkonstruowaniu akcji ofensywnych.
30. Po kontrze na spalonym Vilotolnieks.
28-29. Małe gierki niespecjalnie dziś wychodzą bielszczanom.
26-27. Do odrabiania strat ruszają kowarzanie, gorąco w okolicy 20-30 metra od bielskiej bramki.
25. Szędzielarz - mocno, od słupka i "do sieci" - gol!
24. Nagi do Gaudyna (doskonałe podanie w tłoku!), faul w "szesnastce" i rzut karny.
23. Rzut wolny dla ekipy z Kowar, po wrzutce jest na posterunku Żerdka.
21. Błyskawiczna ucieczka Żołny po podaniu Nagiego, po strzale z kąta fubolówka nieznacznie minęła słupek bramki - najlepsza dotąd okazja gości!
19-20. Gospodarze grają nieco zbyt nerwowo i chaotycznie, ale za to z dużą determinacją.
18. Rzut wolny Olimpii na wysokości pola karnego przy linii autowej, źle trafi w piłkę Dudek i Żerdka musiał zareagować w bielskiej bramce.
17. W opałach bielska obrona, doświadczenie Ruckiego i Bojdysa okazuje się bezcenne; uderzenie Ogrockiego paruje do boku Chrobak.
16. W roli rozgrywającego Bojdys, niecelne dośrodkowanie Gaudyna kończy ciekawą akcję.
14-15. Zarysowała się lekka przewaga bielszczan, brakuje natomiast tzw. ostatniego podania.
13. Znów rzut rożny gości; po woleju Hilbrychta z 20. metrów piłka lecu wysoko nad bramką.
12. B. dobrze zapowiadała się kontra "rekordzistów", niestety Hilbrycht nie popisał się przy podaniu w pole karne.
10. Drugi z rzędu korner Rekordu, znów interweniuje bramkarz.
9. Już Hilbrycht mógł pokusić się o strzał z 10-ciu metrów, ale imponująco poprawił z dystansu Gaudyn, fantastyczna obrona Chrobaka i rzut rożny.
8. Świetne wyjscie Ogrockiego z Żołną, ten drugi jednak na spalonym.
7-8. Gospodarze są minimalnie aktywniejsi w ofensywie.
6. Bojdys blokuje wrzutkę Zielińskiego, aut Olimpii.
5. Świetne wyjście z głębi pola Malarowskiego, zabrakło dokładności i zrozumienia u partnerów.
4. B. niecelnie z dystansu uderza Gałach.
3. Po dośrodkowaniu Kraińskiego na przedpolu pewnie - Żerdka.
2-3. Goście od startu próbują wykorzystać grę "z wiatrem".
1. Piłka na środku, rozpoczynają bielszczanie.
W 14. kolejce bielszczanie walczą o ligowe punkty w Kowarach. Gospodarze – miejscowa Olimpia – plasują się aktualnie na 18. pozycji w tabeli, z identycznym dorobkiem punktowym jak wałbrzyski Górnik i Lechia Dzierżoniów. „Rekordziści” razem z ekipami bialskiej Stali i Ślęzy Wrocław lokują się na miejscach 4-6. Gracze Olimpii wystąpią w strojach czerwonych, goście na biało; sędziuje – Rudkowski z Zielonej Góry. Spotkaniu towarzyszyć będzie prawdziwie jesienna aura – chłód, pochmurno, (bardzo) wietrznie i z rzadka dający o sobie znać deszcz; początek meczu o godz. 14:00.