Nieobecny – absolutnie usprawiedliwiony
Kolejny z biało-zielonych zasilił w sobotę nieformalną drużynę żonatych.
Niektórych zapewne zaintrygowała nieobecność w składzie „rekordzistów” w ostatnim meczu trzecioligowców w Polkowicach czołowego napastnika naszego zespołu – Dawida Hałata. Od razu zdementujmy nieuprawnione enuncjacje, to nie był wynik problemów zdrowotnych (na szczęście!), ani absencja kartkowa.
Oto właśnie w minioną sobotę D. Hałat wstąpił w związek małżeński! Wybranką serca „rekordzisty” jest Monika Zemlak (de domo), a uroczystość ślubna odbyła się w Kętach. Obojgu w imieniu wszystkich „rekordzistów” życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
A przy okazji odnotujmy, że jest już kolejny tegoroczny „transfer” i wzmocnienie zespołu żonatych wśród trzecioligowców. Kilka miesięcy wcześniej podobny „kierunek rozwoju piłkarskiej kariery” obrali – Dawid Nagi i Marek Profic.
TP