Mniej presji, więcej zdrowia
Drugoligową kampanię piłkarek czas zacząć.
Poprzednie dwa sezony futbolistki Rekordu kończyły na podium. Do upragnionego celu – awansu na wyższy szczebel – w obu przypadkach zabrakło niewiele. Stąd też zaraz po zakończeniu poprzednich rozgrywek naturalną koleją rzeczy padło w bielskim obozie hasło – do trzech razy sztuka! Gdybyż tylko od samych chęci i pokładów ambicji było to zależne... Tymczasem na ewentualny sukces składa się tak wiele różnych, częstokroć nieprzewidywalnych czynników, że nie ma najmniejszego sensu jednoznaczne wytyczanie „rekordzistkom” celu. Po co stawiać młode zawodniczki pod pręgierzem oczekiwań, nakładać balast dodatkowej presji, ponad tą, którą same na siebie nakładają. Niech grają, niech bawią się futbolem, niech godnie reprezentują biało-zielone barwy. Jeśli tylko zdrowie (a raczej jego niedostatki), które były dotąd utrapieniem zawodniczek i trenera, pozwoli – wyniki same przyjdą. Co jednak absolutnie nie znaczy, że wszystko „samo się ugra”!
Tuż przed drugoligową premierą rozmawiamy z Tomaszem Skowrońskim (na zdjęciu poniżej), szkoleniowcem bielskich futbolistek.
Jak porównałbyś tegoroczne letnie przygotowania w porównaniu do poprzednich?
- Myślę, że było znacznie lepiej pod kątem frekwencji, choć nie czyniliśmy żadnych wielkich ruchów transferowych tego lata. Przez tych kilka lat zbudowaliśmy na tyle fajną ekipę, że nie było żadnego kłopotu z zebraniem dwudziestki dziewcząt na zgrupowanie, czy normalne, bieżące treningi. Cieszymy się w tym względzie absolutnym komfortem pracy. To nic innego, jak z kolei owoc pracy przez poprzednie trzy lata.
Wnoszę, że stabilizacja składu jest sprzyjającą okolicznością?
- Sadzę, że tak. Jak powiedziałem, bazujemy na dotychczasowej kadrze, a jedynym „rodzynkiem” jest Dominika Chomiuk. To młoda zawodniczka z kadry Śląska do lat 16-stu, skrzydłowa, która ma nas zasilić z Czarnych Sosnowiec. Oba kluby już są praktycznie dogadane w kontekście jej przejścia, więc formalnie już wkrótce powinna być naszą zawodniczką. Przy czym trzeba zaznaczyć, że jest to piłkarka na jakąś nieodległą perspektywę czasową, a nie natychmiastowe wzmocnienie składu.
Konkurencja, co o niej?
- Jednego faworyta wskazać bardzo trudno, to raczej grupa 5-6 zespołów. GKS Katowice przeprowadził mocną ofensywę pozyskując piłkarki ekstraligowe. Na pewno w tym gronie liczyć się będzie Polonia Prószków bazująca na składzie z ubiegłego sezonu. Darbor Bolesławice dla odmiany wzmocnił się dziewczętami z Wałbrzycha, a legnicka Miedź skorzystała na rozpadzie Zagłębia Lubin, pozyskując stamtąd kilka zawodniczek. Znak zapytania trzeba postawić przy rezerwach wałbrzyskiego AZS-u. No i przez minione lata my także zapracowaliśmy już sobie na to, aby w tym gronie pretendentów być.
Przedligowe życzenia – obyście zdrowi byli…?
- To przede wszystkim! Wszystkie z trenujących ostatnio dziewcząt cieszą się dobrym zdrowiem i niech tak pozostanie. Powoli wraca już do nas Żaneta Midor. Jeszcze nie teraz, ani w najbliższych miesiącach, ale już zimą, na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w futsalu, jej występ jest realny. W o wiele dalszej perspektywie czasowej wróci jeszcze Ewelina Folek, która w lipcu przeszła operację rekonstrukcji więzadeł.
Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję.
TP/foto: Paweł Mruczek
Kadra Rekordu Bielsko-Biała – sezon 2016/2017 (jesień)
Bramkarki: Wiktoria Berdys (1999), Wiktoria Chowaniec (2001), Barbara Rolbiecka (1996)
Obrona: Kamila Bysko (2000), Monika Chrząszcz (1990), Nikolina Cwajna (1993), Karolina Kożdoń (1997), Agnieszka Kupczak (1992), Ewa Łyczko (1994), Wiktoria Szary (1999), Patrycja Ziejka (2001),
Pomoc: Dominika Chomiuk (2001), Agnieszka Franaszek (1994), Aleksandra Kaim (2001), Klaudia Kubaszek (1998), Katarzyna Moskała (1996), Klaudia Nowacka (2000), Julia Rusin (2001), Iryna Ruzhytska (1993), Magdalena Skolarz (1999),
Atak: Wiktoria Gabzdyl (1999), Żaneta Midor (1998), Paulina Marchewka (1996).
Sztab szkoleniowy: trener - Tomasz Skowroński, trener bramkarek - Bartłomiej Nawrat, fizjoterapeuci - Jacek Mojżesz i Dariusz Spisak, kierownik drużyny - Ewelina Folek.
Przybyła: Chomiuk Dominika (z Czarnych Sosnowiec)
Ubyły: Klaudyna Gałuszka, Klaudia Kobiela, Justyna Kołek, Magdalena Sukiennik (do zdrużyny rezerw), Katarzyna Szymczak (do UKS Bielawianka Bielawa), Angelika Tlałka (do TS ROW Rybnik)
Jesienny terminarz „rekordzistek” – TUTAJ