Nowa „strzelba” Rekordu
Dotąd strzelał gole w meczach przeciwko Rekordowi, najwyższa pora odwrócić role.
Wobec plagi kontuzji, która dopadła kwartet „rekordzistów” w drugiej części poprzedniego sezonu, stało się jasne, że kadra trzeciego zespołu Futsal Ekstraklasy musi zostać uzupełniona zawodnikami o znaczących umiejętnościach. Tym ponad wszelką wątpliwość jest Oleksandr Bondar, który w minionych dwóch sezonach sięgał po „koronę króla strzelców” naszych ekstraklasowych parkietów. Pierwsze indywidualne wyróżnienie (28 goli) i zarazem mistrzostwo Polski zdobył niespełna 35-letni Ukrainiec jeszcze w barwach Wisły Krakbet Kraków. Po raz wtóry zwyciężył w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi (31 zdobytych bramek) już jako reprezentant Red Devils Chojnice. Po obu sezonach O. Bondara wybierano najlepszym obcokrajowcem FE (na zdjęciu poniżej prezes FE - Janusz Szymura honoruje O. Bondara stosownym wyróżnieniem). Na Ukrainie występował w Energii Lwów, z którą trzykrotnie zdobywał mistrzostwo kraju, ma również w swojej karierze trzy występy reprezentacyjne.
Jest takie obiegowe powiedzenie – jeśli nie możesz przeciwnika pokonać, uczyń wszystko, aby przeszedł na twoją stronę. Może jest w tym nieco przesady, ale jeśli zważyć, że w ostatnich dwóch sezonach popularny „Sania” strzelił „rekordzistom” w lidze i w meczach HPP 13 goli (7 dla Wisły, 6 dla Red Devils), to takie uzasadnienie transferu ma rację bytu.
Nieco z przymrużeniem oka dodajmy, że O. Bondar ma również na koncie jednego gola zdobytego dla Rekordu. Otóż była to jedyna bramka dla gospodarzy spotkania z 13 maja br., którego stawką był brązowy medal MP, a który bielszczanie przegrali 1:2. Jak przyznał sam zawodnik był to pierwszy gol samobójczy jego autorstwa w całej karierze.
TP/foto-archiwum: PM