Telewizyjna inauguracja

Piąta drużyna ubiegłego sezonu będzie rywalem biało-zielonych na inaugurację nowego sezonu ekstraklasy.

Spotkanie w Toruniu zamknie pierwszą kolejką rozpoczynających się rozgrywek, ale równocześnie będzie tym meczem, który zainauguruje nowy sezon na antenie telewizyjnej. W poniedziałkowe późne popołudnie zawodnicy FC Toruń i Rekordu będą mieli okazję zaprezentować efekt swoich blisko dwumiesięcznych przygotowań, a mozolnie trenowane warianty gry mają, przynajmniej w założeniu, przynieść pierwsze ligowe punkty.

Sporo w minionych tygodniach pisaliśmy o przedsezonowych działaniach „rekordzistów”, także w kontekście personalnych zmian w naszej drużynie. Nasz najbliższy rywal również dokonał sporych roszad w składzie, w barwach zespołu z Torunia będziemy mogli zobaczyć kilku ekstraklasowych debiutantów na czele z duetem Hiszpanów, którzy w ostatnich tygodniach dołączyli do zespołu z Grodu Kopernika. Dwudziestotrzyletni Ivan Lopez Del Pino oraz o rok młodszy Esteban Jose Fresno  Del Rio, to gracze, którzy wciąż są na futsalowym dorobku. Niewątpliwie większym doświadczeniem dysponuje ten pierwszy, który w sezonie 2013/2014 zaliczył dwadzieścia spotkań w klubie Segovia Futsal występującym w Segunda División Nacional, czyli drugim poziomie rozgrywkowym zawodowej ligi LNFS w Hiszpanii. W kolejnych dwóch latach było już znacznie gorzej - Ivan Delpi, bo pod takim przydomkiem występuje ten zawodnik, grał już na niższym poziomie rozgrywek. Esteban Jose, choć podobnie jak jego kolega przeszedł profesjonalne futsalowe szkolenie, nie miał okazji zagrać jak do tej pory o zbyt wysokie cele. Nasza ekstraklasa będzie na pewno dla niego największym wyzwaniem w przygodzie z futsalem.

Generalnie w Toruniu postanowiono odmłodzić zespół, pożegnali się z nim Krzysztof Elsner, Maciej Wołoszyn, Robert Świtoń i Patryk Szczepaniak. Choć trzon drużyny w osobach: Marcina Mikołajewicza, Nicolae Neagu czy Michała Wojciechowskiego pozostał bez zmian, to już pozostałe, oprócz wspomnianych Hiszpanów, nowe nabytki to młodzi zawodnicy, którzy staną przed szansą debiutu w ekstraklasie. W bramce konkurował z N. Neagu będzie 24-letni Szymon Ciesielski, pozyskany z Futsal Team Chełmża. W polu na swoją szansę oczekiwać będą rok młodsi Dawid Kawka i i Remigiusz Spychalski, dotychczas reprezentujący TAF Toruń oraz 18-letni Kamil Domański, mający już za sobą występy w reprezentacji Polski U-19.

O tym jakie cele są stawiane przed zespołem opowiedział w wywiadzie udzielonym portalowi dziendobrytorun.pl szkoleniowiec torunian Klaudiusz Hirsch: - Jesteśmy zwarci i gotowi. Ciężko przepracowaliśmy ostatnie tygodnie i teraz liga zweryfikuje to, czy jesteśmy gotowi do walki o wysokie cele. Fajnie byłoby być wyżej niż w zeszłym sezonie. Głównym naszym celem na tę rundę zasadniczą jest znalezienie się w pierwszej szóstce. Po 22 meczach chcielibyśmy mieć świadomość, że chcemy walczyć o coś więcej niż utrzymanie. Czas pokaże, jak się sprawdzi ten system.

Znając ambicję byłego trenera reprezentacji Polski ta wypowiedź zawiera element niewielkiej asekuracji, FC Toruń jest bowiem wymieniany jako jeden z kandydatów do obsadzenia jednej z czołowych lokat na zakończenie rozgrywek Futsal Ekstraklasy. Niewątpliwie jednak biało-zieloni staną w poniedziałek przed bardzo trudnym zadaniem, mając jeszcze w pamięci ubiegłoroczną porażkę w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportowego UMK w Toruniu.

Początek spotkania o godz. 18:15 w TVP Sport, wszystkich kibiców bielskiego klubu zapraszamy serdecznie przed telewizory.

MH/foto z meczu Rekord – FC Toruń: PM