Lepiej grać niż pauzować

 

Za remis przyznaje się tylko po jednym punkcie, aż szkoda.

„Rekordziści” i piłkarze Stali Brzeg stworzyli widowisko takiej jakości, po którym każdy z zespołów mógł śmiało myśleć o pełnej zdobyczy. Więc może i lepiej, że skończyło się podziałem punktów? O środowej potyczce biało-zielonych z brzeżanami oraz o nadchodzącej, sobotniej konfrontacji ze Ślęzą Wrocław rozmawiamy z Mateuszem Waliczkiem (na górnym zdjęciu), który pod nieobecność Dariusza Ruckiego pełnił rolę kapitana bielskiej drużyny.

Jak się grało w przemeblowanej defensywie?

- Masz pewnie na myśli debiut od pierwszej minuty Mateusza Madzi? Myślę, że był to jak najbardziej udany debiut. Błędów większych nie popełnił, zachowywał spokój, ci tylko chwalić Mateusza. Teoretycznie można było pokusić się o wygraną w tym meczu, ale skończyło się podziałem punktów, co nikogo raczej nie krzywdzi. A nasz występ w obronie oceniłbym jako pozytywny.

A sam mecz, jego poziom?

- Tempo było rzeczywiście dość duże. Już po jesiennym meczu ze Stalą Brzeg wiedzieliśmy, że to rywal z gatunku tych, którzy lubią i potrafią grać w piłkę. Mają w składzie kilku solidnych zawodników, którzy wiedzą na czym to polega. Bez grymaszenia trzeba przyjąć ten remis, wynik chyba bez krzywdy dla kogokolwiek, niemniej z jednym „ale”. W drugiej części meczu sędzia mógł według mnie podyktować karnego za faul na Dawidzie Hałacie.

W sobotę konfrontacja z wrocławska Ślęzą, zespołem który akurat w dwóch ostatnich kolejkach nie zagrał o punkty, jego mecze zostały przełożone.

- Jeśli wszystko pójdzie dla nas pomyślnie w Pucharze Polski to taki rytm sobota-środa czeka nas już do końca sezonu. Tak częste granie może mieć jakiś wpływ na naszą grę, ale z drugiej strony – jest nas dwudziestu w kadrze. Być może dołączą przed sobotnim meczem kontuzjowani zawodnicy. W każdym razie, o nasze siły jestem raczej spokojny, nie obawiam się tego jak będziemy się prezentować pod względem fizycznym. Taki rytm gry jest chyba nawet lepszy, niż pauzowanie w trakcie trwania sezonu.

Media o meczu Rekord – Stal:

Bramki 


www.sportowebeskidy.pl - Sprawiedliwy remis po dobrym widowisku

Rekord w środowe popołudnie czekał niełatwy mecz. Bielszczanie podejmowali Stal Brzeg, który zajmuje 3. miejsce w tabeli III ligi i jako beniaminek jest rewelacją ligi, ostatecznie jednak oba zespoły podzieliły się punktami.


www.sportowebeskidy.pl - Gumola: Solidnie, ale bez fajerwerków

Bielscy III-ligowcy toczyli wczoraj pojedynki z zespołami, które podobne jak "nasi" należą do czołówki. Rekord u siebie zremisował, BKS Stal sięgnął po pełną pulę na "obczyźnie".


www.nto.pl - 3 liga piłkarska. Remis Stali Brzeg 1-1 w Bielsku-Białej

Brzeżanie zremisowali czwarty mecz z rzędu. O punkty na stadionie Rekordu nie jest jednak łatwo. Więc nie ma co narzekać na zdobyty jeden.


www.stalbrzeg.futbolowo.pl - Remis w Bielsku-Białej z Rekordem 

W 25 kolejce, zdobywamy cenny punkt w Bielsku-Białej, gdzie zremisowaliśmy z Rekordem 1:1. Dzisiejszy mecz stał na niezłym poziomie a podział punktów wydaje się sprawiedliwym wynikiem. Obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji ale wykorzystały tylko po jednej. 


Galeria Stal Brzeg - TUTAJ 

 TP/ŁB/foto: PM

III liga, gr. 3 – 26. kolejka (6-7.05.2017 r.)

(sob., 13:00) Miedź II Legnica – Falubaz Zielona Góra

(sob., 17:00, w Oławie) Ślęza Wrocław – Rekord Bielsko-Biała

(sob., 17:00) BKS Stal Bielsko-Biała – Lechia Dzierżoniów

(sob., 17:00) GKS 1962 Jastrzębie – Górnik Wałbrzych

(sob., 17:00) Górnik II Zabrze – Pniówek Pawlowice

(sob., 17:00) Stal Brzeg – Skra Częstochowa

(sob., 17:00) KGHM Zanam Polkowice – Ruch Zdzieszowice

(sob., 17:00) Olimpia Kowary – Piast Żmigród

(nd., 17:00) Unia Turza Śląska – Śląsk II Wrocław