BKS Stal B-B – Rekord B-B 0:1 (0:1)

Po raz drugi z rzędu Puchar Polski w bielskim podokręgu BOZPN dla Rekordu!.

Dzięki wygranej „rekordziści” awansowali do dalszych gier już na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Zanim jednak odebrali trofeum z rąk Romana Kubieńca, prezesa bielskiego podokręgu BOZPN, ciężko zapracowali na końcowe osiągnięcie. Gdy rywale znają się tak dobrze jak oba bielskie zespoły (choć niekoniecznie „na wylot”) i gdy rywalizują ze sobą w tej samej lidze, to trudno o pierwiastek zaskoczenia. Jakimś elementem niespodzianki mogły być składy desygnowane do gry przez trenerów – Wojciecha Gumolę i Dariusza Okonia. Taka rotacja bywa jednak bronią obosieczną, o czym przekonali się gracze Stali, którzy z początku sprawiali wrażenie nieco gorzej zorganizowanych. Przeciwnie „rekordziści” , od startu próbowali zdominować rywala poprzez szybkie operowanie piłką i dynamiczne przemieszczanie się po przestrzeni całego boiska. Po takiej szybkiej i zaskakującej dla konkurentów akcji padł jedyny gol w meczu. Od dobrej i agresywnej gry w środku pola zaczęło się to, co zakończyli Mateusz Waliczek (świetna asysta) i Mateusz Gaudyn (mocne uderzenie z pierwszej piłki). Jeszcze przez kilka minut gracze Stali wyglądali na cokolwiek oszołomionych tym bramkowym ciosem, by jednak z upływem minut przejąć kontrolę nad znaczną połacią boiska. Wszelkie statystyki zapewne przemawiały za piłkarzami BKS-u, poza tą jedną, najważniejszą – bramkową. Rywale biało-zielonych byli częściej przy piłce, egzekwowali więcej (choć wcale nie tak wiele) stałych fragmentów, ale zdecydowana większość ich zapędów ofensywnych załamywała się w okolicach pola karnego „rekordzistów”. Jak na nieźle ustawione szyki obronne Rekordu ataki „stalowców” były zbyt wolne i przewidywalne. Do czasu.

Przełomowym momentem dla obrazu spotkania, bo nie dla wyniku, okazał się rzut karny dla BKS-u. Jak przy większości niełatwych werdyktów meczowych racja bezspornie była przy arbitrze, który podyktował „jedenastkę” za faul Łukasza Szędzielarza na Kamilu Karczu. Tak jak w niedawnym meczu ligowym Damian Zdolski, tak w pucharowym finale zawiódł strzelec – Damian Szczęsny. Strzał skrzydłowego był może nawet wystarczająco silny, ale stanowczo zbyt niedokładny, aby zmusić Krzysztofa Żerdkę do kapitulacji. Zniweczona szansa pobudziła drugi z bielskich zespołów do jeszcze bardziej żywiołowych ataków. Gracze z Rychlińskiego rzucili wszystkie siły do ataku, a wprowadzeni z ławki rezerwowych Krzysztof Chrapek i Artur Pląskowski mieli podwoić siłę ognia. Owszem, dymu było sporo, ale rzeczywistego ognia nie za wiele. Oczywiście, jeśli nie liczyć kilku bardzo męskich, czasami nieprzepisowych starć. W paru przypadkach „rekordziści” reagowali w sposób kwalifikujący się do napomnienia, stąd kilka żółtych kartek. I na taką karę w istocie zasłużył w końcówce meczu Marek Sobik faulujący przed polem karnym Stali K. Chrapka. Więcej w tym było desperacji zmęczonego "rekordzisty", niż rzeczywistych intencji. „Wyrok” rozjemcy – słuszny, ale kara jednak nazbyt surowa ,a przynajmniej b. dyskusyjna. Rzecz działa się już w doliczonym czasie gry, zatem nie miała zasadniczego wpływu na obraz końcowych sekwencji, ani tym bardziej na rezultat pucharowego finału. Z odrobina szczęścia, ale zasłużenie trofeum wywalczyli piłkarze Rekordu!

10 maja br. nasz zespól zmierzy się w I rundzie rozgrywek PP na Śląsku z „dwójką” Górnika Zabrze. Z tą samą drużyną bielszczanie mierzyli się już przed rokiem w pucharowych szrankach, z tą samą zagrają już w sobotę o ligowe punkty.

TP/foto: Paweł Mruczek

Zapis naszej relacji „live”:

BKS Stal Bielsko-Biała

Rekord Bielsko-Biała

0

1

 Bramki
'6 Gaudyn
 Składy
Kozik – Będzieszak, Kareta, Prokopów, Radomski (81. Zdolski), Szczęsny, Czaicki, Sobala, Karcz, Chmielewski (70. Chrapek), Wróbel (65. Pląskowski) Żerdka – Maślorz, Bojdys, Rucki, Waliczek, Gaudyn (82. Żołna), Nagi, Szędzielarz, Sobik, Hilbrycht (60. Kubica), Hałat (75. Ogrocki, '90+3 Dudek)
 żółte kartki
'73 Rucki, ' 77 Waliczek, '89 Kubica
 czerwone kartki
90+2 Sobik

Koniec meczu. Rekord z Pucharem!!!

90+3. W zamieszaniu jeden z graczy Stali zagrywa ręką w polu karnym Rekordu.

90+2. Faul Sobika na Chrapku i czerwona kartka.

90+1. Przewinienie na Ogrockim przy linii autowej; Szedzielrza dorzuca wprost w ręce Kozika.

90. Szczęsny zbyt lekko główkuje, aby zaskoczyć Żerdkę; mocno haruje w obronie Nagi.

89-90. Zdecydowany szturm BKS-u, sędzia dolicza trzy minuty.

89. Żołta dla Kubicy za faul na Pląskowskim.

88. Szedzielarz zabrał futbolówkę Karecie, ten jednak naprawił swój błąd.

87. Dogranie Żołny w pole karne, adresaci spóxnili się.

86. Faul Kubicy na Zdolskim przy linii środkowej, tym razek Kubica przewrócił Chrapka, do wrzutki Czaickiego nie zdążył Pląskowski.

84-85. Gra toczy się na połowie Rekordu.

83. Zbyt długo holował piłkę Sobik, w efekcie strata, a na finał rzut rożny Stali; główkuje Bojdys.

82. Żołna za Gaudyna.

81. Całkowicie otwarta już jest drużyna BKS-u, przydałaby się jedna, ale skuteczna kontra.

80. Świetna akcja Stali lewą stroną,zabrakło wsparcia i precyzji.

79. Bardzo dobre zachowanie w defensywie Sobika.

78. Druga już kontra z udziałem Ogrockiego, ale bez finalizacji.

76-77. Tzw. posiadanie piłki ewidentnie należy do BKS-u, pokutuje jednak brak dokładności.

75. Na ostatni (?) kwadrans Ogrocki na boisku. z trybun głośny doping dla wchodzącego na plac gry trenera czechowickiej młodzieży.

73. Taktyczny faul Ruckiego na Chrapku.

72. Prostopadłe podanie Nagiego, na spalonym Hałat.

71. Korner BKS-u, po uprzednim strzale Czaickiego; w powietrzu najwyżej Rucki.

70. Chrapek wzmacnia siłę ataku Stali.

69-70. Rozgorzała walka na dobre.

68. Rzut rożny Rekordu.

67. Uciekł Kubicy Szczęsny, Maślorz za krótko wybił piłkę, ale chybił Karcz.

66. Po zaprzepaszczonym karnym temperatura meczu podniosła się o kilka stopni.

65. Zderzyli się głowami w powietrzu Szędzielarz z Radomskim, wcześniej Kubica zablokował strzał Pląskowskiego.

65. Zmiana w BKS-ie i korner.

64. Uderza z jedenastu metrów Szczęsny - piłke "w zęby" łapie Żerdka!

63. Faul Szedzielarza w polu karnym na Karczu - wapno.

61. Jak na trudne boiskowe warunki nasi piłkarze oerują trochę zbyt krótkimi podaniami.

60. Pierwsza zmiana w Rekordzie.

59. Skutecznie powalczył o piłkę w destrukcji iSobik.

58. Kąśliwe uderzenie Nagiego, broni Kozik.

57. Hałat ograł Będzieszaka, zatrzymał sie na Sobali.

55-56. Przenikliwe zimno i lekka mgła towarzyszą spotkaniu od pierwszych minut.

54. Po akcji Szczęsnego mocno uderzył Chmielewski, efektownie paruje do boku Żerdka.

52. Kareta rękami zatrzymuje rozpędzonego Szędzielarza, arbiter nie odgwizduje jednak przewinienia.

51-52. Piłkarze BKS-u starają się narzucić swoje warunki gry, to oni są w taku pozycyjnym.

50. Nagi z Sobikiem ładnie pograli na lewej stronie, akcję kończy niecelnym strzałem z 18-stu metrów Maślorz.

49. Popracowali "w parterze " Nagi i Bojdys.

47-48. Niemrawe otwracie drugiej części spotkania, dużo niedokładności.

46. Bez zmian po obu stronach; wznawiają "rekordziści".

45. Koniec pierwszej połowy. Na razie nie jest to zbyt emocjonujące widowisko, z niewielu sytuacji pod obu bramkami padł jedyny gol w trzech kwadransach. Bramka "rekordzistów" z pewnością była okrasą tej części meczu.

44-43. Aktywnie w końcówce Będzieszak, czujnie w defensywie po drugiej stronie Szędzielarz.

42. Pokazał się na lewej stronie Karcz, całość dobrze zaasekurował Maślorz.

40. Po rzucie rożnym skończyło sie na zamieszaniu i wznowieniu przez bramkarza Stali.

39. Maślorz wyłuskał piłkę spod nóg Maślorza, brawa za ambicję! Korner dla Rekordu.

38. Dobre podanie Hałata, na spalonym Gaudyn.

36. Rzut wolny po faulu na Nagim z dala od bramki Kozika, który spokojnie łapie piłkę po wrzutce.

35. Dobrze powalczył o futbolówkę Hałat, ale popsuł otwierające podanie.

34. Problemy Radomskiego z upilnowaniem Gaudyna.

33. Trwa ofensywa BKS-u, "rekordziści" bronią się jednak dość uważnie.

32. Próbuje kontry Sobik, ale jest przewracany przez Będzieszaka.

31-32. "Rekordziści" stanowczo zbyt głęboko cofnięci we własne pole karne.

30. Faul Bojdysa na Wróblu 30, metrów od bramki; Radomski trafia w mur.

29. Duże zamieszanie w polu karnym "rekordzistów",zakończone wybiciem "na uwolnienie".

28. Kozik interweniuje pewnie na przedpolu.

27. Fragment, w którym Gaudyn z Szędzielarzem opanowali prawą stronę boiska.

26. Sygnalizowany, płaski strzał z dystansu Karety.

25. Szybki atak BKS-u rozkręcił Czaicki, do wykończenia zabrakło i precyzji i odwagi partnerów.

24. Sporo strat w środku pola notują piłkarze BKS-u.

22-23. Częściej przy piłce gracze Stali.

21. Rucki z Nagim łatwo radzą sobie z Wróblem przed polem karnym.

20. Błyskawiczny wypad z głębi pola Szędzielarza, szkoda że tempo akcji zwolnili Hilbrycht z Gaudynem.

18. Szarżującego Waliczka uprzedził wślizgiem Sobala.

17. Koronkowa akcja "rekordzistów" zakończona potężnym, niecelnym uderzeniem Waliczka.

15. Z narożnika pola karnego bije tuż obok słupka Sobala.

14. Odpowiedź BKS-u, po dośrodkowaniu Radomskiego groźnie pod bramką Żerdki.

14. Doskonały przerzut Nagiego do Sobika, ten niestety gubił piłkę w polu karnym rywali.

11-12. Podstawowa trudność jak dotąd dla obu jedenastek - utrzymać równowagę na śliskiej murawie.

9-10. Zarysowała się przewaga Stali w środku pola.

9. Świetny wślizg Ruckiego pod polem karnym "rekordzistów".

7. W trudnej sytuacji, z kąta Chmielewski trafia w boczną siatkę.

6. Wzorcowa kontra Rekordu, Gaudyn do Waliczka na skrzydło - zwrotna w pole karne, mocny strzał przy słupku i gol!

5. Gaudyn do Waliczka, dośrodkowanie - Hilbrycht z powietrza wprost w Kozika.

4. Bojdys uprzedził w polu karnym wróbla, od autu BKS.

1-2. Śmiałe otwarcie "rekordzistów"; niezła wrzutka Maślorza, wybijają piłkę obrońcy Stali.

1. Rozpoczynają gracze BKS-u.

W drodze do tegorocznego finału „rekordziści” ograli kolejno: LKS Międzyrzecze 3:0, LKS Bestwina 3:0 i LKS Czaniec 1:0. Piłkarze Stali pokonali: GLKS Wilkowice 4:0, MRKS Czechowice-Dziedzice 3:0 oraz Spójnię Landek 2:0. Po wielomiesięcznym oczekiwaniu wreszcie dochodzi do finałowej rozgrywki, jej areną jest neutralny teren – stadion MOSiR-u w Czechowicach-Dziedzicach. Oczywiście po ostatnich opadach deszczu murawa boiska jest dość daleka od ideału, co mimo wszystko nie powinno mieć wpływu na jakość widowiska. Umownym gospodarzem spotkania finałowego jest ekipa BKS Stal, w roli gości – Rekord. Dodajmy, iż na zwycięzcę czeka w I rundzie PP na Śląsku zespól rezerw Górnika Zabrze. Tymczasem piłkarze BKS Stal wystąpią w strojach biało-czarnych, „rekordziści” na zielono; sędziuje – Kowalewski (Bielsko-Biała). Start meczu o godz. 17:00.

TP