Między liderem a peletonem

Używając kolarskiej terminologii, tak kształtuje się pozycja II-ligowych „rekordzistek” przed rundą rewanżową.

Czego jak czego, ale sportowych atrakcji bielszczankom nie brakowało w trakcie zimowej przerwy ligowej. Udział w eliminacjach futsalowych Młodzieżowych MP 16-latek, zwieńczony zdobyciem brązu start w finałach czempionatu w kategorii U-18 i wymagające sparingpartnerki, z nawiązką zrekompensowały kilkumiesięczny rozbrat w ligową rywalizacją. „Zamrożona” na ten czas tabela w II lidze przedstawia się mniej więcej tak: z przodu, ze znaczną przewagą sześciu punktów nad Rekordem – katowicki GKS. Biało-zielone o trzy punkty wyprzedzają Darbor Bolesławice i mają pięciopunktowy dystans nad legnicką Miedzią. Po wycofaniu się z rozgrywek rezerw Rolnika Biedrzychowice do rozegrania wiosną pozostaje tylko dziesięć kolejek. To niedużo. Do odrobienia strat do lidera może zabraknąć dystansu, co nie zmienia optymistycznego podejścia Tomasz Skowrońskiego. Na ile jest to przejaw tzw. urzędowego optymizmu, a ile w tym racjonalizmu? Odpowiedzi udzieli… boisko, tymczasem tuż przed sobotnią premierą szkoleniowiec „rekordzistek” zmaga się z naszymi pytaniami.

   

Na postawie gier kontrolnych można wysnuć wniosek – moc jest z Wami….

- Zagraliśmy łącznie siedem sparingów, w tym aż pięć z drużynami z wyższych lig. Mamy ambitną drużynę i równie ambitne cele. Czy jesteśmy na boisku, czy w hali, zawsze chcemy grać o pełną pulę. Poziom naszej ligi pomimo, iż jest najwyższy ze wszystkich drugich lig w Polsce stale się podnosi. Chcemy proporcjonalnie do tego czynić postęp, zawsze być w jej „czubie” i w końcu zrealizować nasze marzenie czyli awansować do I ligi. 

O jakie elementy w grze „rekordzistki” będą lepsze wiosną w porównaniu do poprzedniej rundy?  Co udało się poprawić, skorygować, ulepszyć?

- Poprawiliśmy ogólnie pojętą organizację gry. Mocno w okresie przygotowawczym skupiliśmy się nad indywidualnymi aspektami piłkarskimi, zależnie od pozycji oraz współpracę jednostek w formacjach. Ulepszyliśmy stałe fragmenty i skorygowaliśmy troszeczkę fazę przejściową atak-obrona, obrona-atak.

Czego spodziewasz się po lidze w rundzie rewanżowej – dalszej ucieczki jednego zespołu,  a za nim peleton podążający swoim tempem?

- Po pierwsze, to my chcielibyśmy mieć na sobie koszulkę lidera. Tracimy do drużyny z Katowic sześć punktów, a ta ma jasno postawiony cel. Myślę, tak pomijając sprawę samego awansu, dobrze że tak z GieKSą rywalizujemy, bo zarówno my jak i one w każdym meczu nie możemy sobie pozwolić na rozprężenie mając motywację i świadomość, że jedno goni, drugie ucieka. Po drugie, to nie chcemy podążać tempem peletonu. Chcemy się od niego oderwać i być samotną jednostką, która dogoni lidera, a do tego będziemy mieli okazję się odnieść już w pierwszym meczu rundy wiosennej w meczu z Darborem, który goni nas.

TP/foto: PM

Wyniki zimowych test-meczów:

Rekord Bielsko-Biała - LKS Goczałkowice-Zdrój (I liga) 5:3; gole: Gabzdyl, Marchewka, Moskała, Kaim, Franaszek

Rekord - Rysy Bukowina Tatrzańska (I liga) 5:3; Franaszek - 2, Midor, Skolarz, samobójczy

Rekord - AZS UJ Kraków (Ekstraliga) 1:4; Midor

Rekord - UKS Istebna (III liga) 3:0; Marchewka, Cwajna, Nowacka

Rekord - LUKS Sportowa Czwórka Radom (I liga) 1:2; Midor

Rekord - Wanda Kraków (I liga) 1:0; Ziejka

Rekord - Iskra Brzezinka (III liga) 8:1; Gabzdyl - 3, Nowacka - 2, Moskała, Marchewka, Ziejka

Zmiany w kadrze:

Przybyły: Dominika Bułka, Angelika Niedziela (z drużyny rezerw)

Ubyły: Karolina Kożdoń (wypożyczenie do LKS Goczałkowice-Zdrój), Agnieszka Kupczak (wyjazd za granicę).