Polska – Białoruś 6:0 (3:0)
Ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed elbląskim turniejem eliminacji do UEFA Futsal Euro 2018, z „rekordzistami” w akcji.
Polska – Białoruś 6:0 (3:0)
gole: Mikołajewicz (‘1), Solecki (‘4), Lutecki (‘14), Kriezel (’25), Zastawnik (’38), Mizgajski (’39)
Polska: Kałuża (Widuch) – Kriezel, Lutecki, Zastawnik, Mikołajewicz, Gładczak, Solecki, Kubik, Franz, Mizgajski, Elsner, Marek, Pawicki, Biel
Próba generalna przed imprezą roku wypadła dla naszej futsalowej reprezentacji bardzo okazale. Już na starcie spotkania z wyżej notowanymi w rankingach Białorusinami gospodarze całkowicie zaskoczyli rywali. Nie minęła jeszcze 4. minuta gry, gdy tablica świetlna informowała o dwubramkowym prowadzeniu Polaków. Golkipera i defensywę gości kompletnie zaskoczyli Marcin Mikołajewicz i Tomasz Lutecki. Już do końca pierwszej połowy nasi reprezentanci mieli to spotkanie pod swoją kontrolą. Zresztą jak cały mecz, tyle iż po przerwie obrona biało-czerwonych znacznie rozluźniła swoje szyki, przez co Białorusini stworzyli kilka świetnych okazji bramkowych. Niedostatki w defensywie Polacy zrekompensowali jednak z naddatkiem znakomitą skutecznością i kolejnym trzema trafieniami.
Co istotne z „rekordowego” punktu widzenia, okazję do gry w spotkaniu otrzymał każdy z graczy lidera Futsal Ekstraklasy – Michał Kałuża, Rafał Franz, Michał Marek i Łukasz Biel. Samo zaś spotkanie, choć o jedynie towarzyskim charakterze, obejrzało w koszalinskiej hali ponad 2600 widzów! Po kilkudniowej przerwie kadrowicze zbiorą się na zgrupowaniu w Elblągu, gdzie od 8 kwietnia rywalizować będą z reprezentacjami Serbii, Mołdawii i Hiszpanii. Stawką jest awans do przyszłorocznych ME.
TP/foto: PM